Ja mam gdzieś chowany zeszyt, gdzie mam zapisane wiersze, które mi spodobały :) Jak chcecie, to znajdę go i kilka tutaj z nich wpiszę :) Adama Mickiewicza, podobają mi się wiersze, chociażby "Niepewność"
Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę, Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę; Jednakże gdy cię długo nie oglądam, Czegoś mi braknie, kogoś widzieć żądam; I tęskniąc sobie zadaję pytanie: Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie?
Gdy z oczu znikniesz, nie mogę ni razu W myśli twojego odnowić obrazu? Jednakże nieraz czuję mimo chęci, Że on jest zawsze blisko mej pamięci. I znowu sobie powtarzam pytanie: Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie?
Cierpiałem nieraz, nie myślałem wcale, Abym przed tobą szedł wylewać żale; Idąc bez celu, nie pilnując drogi, Sam nie pojmuję, jak w twe zajdę progi; I wchodząc sobie zadaję pytanie; Co tu mię wiodło? przyjaźń czy kochanie?
Dla twego zdrowia życia bym nie skąpił, Po twą spokojność do piekieł bym zstąpił; Choć śmiałej żądzy nie ma w sercu mojem, Bym był dla ciebie zdrowiem i pokojem. I znowu sobie powtarzam pytanie: Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie?
Kiedy położysz rękę na me dłonie, Luba mię jakaś spokojność owionie, Zda się, że lekkim snem zakończę życie; Lecz mnie przebudza żywsze serca bicie, Które mi głośno zadaje pytanie: Czy to jest przyjaźń? czyli też kochanie?
Kiedym dla ciebie tę piosenkę składał, Wieszczy duch mymi ustami nie władał; Pełen zdziwienia, sam się nie postrzegłem, Skąd wziąłem myśli, jak na rymy wbiegłem; I zapisałem na końcu pytanie: Co mię natchnęło? przyjaźń czy kochanie?
|
"Nie całuj, jeśli nie kochasz, Nie mów kochasz, jeśli kłamiesz. Bo gdy odejdziesz, ten ktoś zaszlocha, A Ty nie wiesz , jak mu serce złamiesz"
- Nie wiem kto to napisał, wiem, tylko, że ten wierszyk mi teraz uświadamia jak kogoś bardzo skrzywdziłam..
Trzy miłości -Bułat Okudżawa Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz I walizkę ma spakowaną już.
Pierwsza wojna - pal ją sześć, to już tyle lat. Druga wojna - jeszcze dziś winnych szuka świat A tej trzeciej co chce przerwać nasze dni, Winien będziesz ty, winien będziesz ty.
Pierwsze kłamstwo, myślisz : ech, zażartował ktoś Drugie kłamstwo - gorzki śmiech, śmiechu nigdy dość. A to trzecie, gdy już przejdzie przez twój próg Głębiej zrani cię, niż na wojnie wróg.
|